"Miłość i wojna zbudowane są na tych samych fundamentach."
Autor: Cecelia Ahern
Tytuł:"Dziękuję za wspomnienia"
Wydawnictwo: Akurat
Liczba stron: 316
Moja ocena: 8/10
"Prefer et obdura; dolor hic tibi proderit olim [...] Znoś i wytrwaj; ból ten przyda ci się kiedyś "
"Czy można znać miejsca i ludzi,
których nigdy się nie widziało?
Déjà vu to gra
naszego umysłu...
a może szansa
na drugie życie? "
"Wszystko rośnie. Włączając w to miłość. A jeżeli i ona rośnie każdego dnia, jak możesz oczekiwać, że tęsknota kiedykolwiek cię opuści? Wszystko wzrasta, nasza zdolność do radzenia sobie z tym również. Dzięki temu jakoś żyjemy"
"[...]szczęście i smutek są w gruncie rzeczy bardzo podobne. Oddziela je tylko cienka niczym włos linka, która drga pośrodku emocji,zamazując granicę między skrajnymi przeciwieństwami. Wibruje lekko, niczym sieć pajęcza, na którą spadła kropla deszczu."
Joyce traci dziecko, o które przez długi czas bardzo się starała. W szpitalu uświadamia sobie, że w jej małżeństwie brakuje miłości, a nienarodzone dziecko już jej nie zapewni. Postanawia zmienić swoje życie. Zaczyna od zmiany fryzury- pierwszy pomysł, który przychodzi jej do głowy, ale czy przypadkiem?
Justin, rozwodnik, który nie ma szczęścia w miłości. Próbuje zostać bohaterem przez zostanie dawcą krwi, pomimo swojej igłofobi ( też niestety mam igłofobie;( ) Jako dumnemu bohaterowi zostaję ostatnia rzecz do zrobienia- podcięcie grzywki ;)
Co mi się podobało?
Pozwolę sobie zacytować fragment opisu
"Piękna, zabawna i zarazem sentymentalna opowieść o wielkiej miłości i pokrewieństwie dusz"
"Nie ma prostej drogi wiodącej tam, dokąd pragniesz dotrzeć."
Na pewno jest warta przeczytania :)
OdpowiedzUsuńChyba to nie mój klimat, ale autorkę wiele osób chwali :)
OdpowiedzUsuńFajne mają tytuły te książki :)
OdpowiedzUsuń¦ olusiek-blog.blogspot.com
Te książki? To ta sama książka tylko inne wydanie ;)
UsuńMnie zachęciło samo zdanie " Déjà vu to gra naszego umysłu... a może szansa
OdpowiedzUsuńna drugie życie?" - jeśli książka przypadkiem wpadnie mi w oko, to ją przeczytam. :)
Jak zobaczyłam książkę to też zwróciłam uwagę na to zdanie ;)
UsuńLubię Ahern za jej "P.S. Kocham Cię" i za "Gdybyś mnie teraz zobaczył". Bardzo chciałabym przeczytać kiedyś "Krainę zwaną tutaj" czytałaś może? A na półce czeka na mnie "Pamiętnik z przyszłości". Tak więc, bardzo lubię Ahern, ale niestety tej pozycji nie czytałam...
OdpowiedzUsuńNiestety nie czytałam, to pierwsze moje spotkanie z tą autorka, ale nie ostatnie ;) Zamierzam właśnie zabrać się za " Gdybyś mnie teraz zobaczył". .
UsuńJakie klimatyczne okładki, jak na nie patrzę to mam ochotę lecieć do księgarni po książki.
OdpowiedzUsuńMam dwie książki tej autorki na półce i myślę, że na wakacje się za nie zabiorę, więc jak mi się spodobają to pewnie sięgnę po kolejne :)
OdpowiedzUsuńNo i kolejna polska autorka do poznania. Nic nie czytałam i zaraz moja lista będzie wyglądała jak zapisy u lekarza "5 luty 2018" :)
OdpowiedzUsuńPrzy okazji zapraszam Cię do mojego wyzwania autorskiego
http://babskieczytadla.blogspot.com/p/autorskie-wyzywanie-europa-da-sie-lubic.html
Bardzo mnie zaciekałaś. Nie czytałam tej pozycji jeszcze, nawet nie słyszałam o.O
OdpowiedzUsuńTrzeba to nadrobić :3
Pozdrawiam Cieplutko :* :)
Mam tą książkę w domu na półce czeka na swoją kolej
OdpowiedzUsuń